Usłyszał sześć zarzutów za kradzieże markowych perfum
Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 38 – letniemu miłośnikowi drogich zapachów, który ukradł flakony markowych perfum o łącznej wartości ponad 7000 złotych. Jak ustalili policjanci mężczyzna w przeszłości miał już konflikt z prawem. Teraz wpadł na gorącym uczynku kradzieży i usłyszał sześć zarzutów. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
-
Policjantka wykonuje czynności z zatrzymanym mężczyzną
Końcem sierpnia bieżącego roku, mokotowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, iż na terenie jednej z drogerii przy ul. Puławskiej 2, doszło do kradzieży markowych perfum. Pracownik ochrony ujął sprawcę zaboru kosmetyków tuż po wyjściu ze sklepu. Nieuczciwy klient ukradł flakoniki perfum, ale musiał je przekazać stróżom prawa, którzy przybyli na miejsce. „Miłośnik zapachów” był doskonale znany pracownikom ochrony, gdyż przez miesiąc, dzięki zamontowanym w punkcie drogeryjnym kamerom monitoringu, utrwalił się wizerunek sprawcy zaboru kosmetyków. Końcem sierpnia, kiedy wszedł do drogerii z zamiarem wyniesienia kolejnych perfum, miał pecha. Został zatrzymany.
Jak ustalili mundurowi 38–latek, przez miesiąc wyniósł poza linię kas flakoniki markowych perfum o łącznej wartości 7402,67 złotych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia 38-latek usłyszał sześć zarzutów zaboru cudzego mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.
asp. Iwona Kijowska/ E.Z.