Aktualności

Zabierała perfumy ze sklepu, sprzedawała na bazarze i wracała po kolejne

Data publikacji 21.07.2022

W przypadku zatrzymanej przez mokotowskich policjantów 31-latki można powiedzieć, że „do dwóch razy sztuka”. Kobieta wymyśliła sobie plan doskonały, który został jej udaremniony. Przyszła do jednej z drogerii przy ul. Puławskiej, ukradła dwa flakoniki markowych perfum wartych około 650 zł i wymknęła się, omijając kasy. Następnie sprzedała je na bazarze w znacznie niższej cenie. Po kilku godzinach wróciła do sklepu. Była inaczej ubrana i pewna, że znowu jej się uda. Tym razem została ujęta przez personel i przekazana policjantom. Teraz grozi jej kara do 5 lat wiezienia.

Jak ustalili policjanci, kobieta przyszła do drogerii kilka minut przed godziną 11.00. Następnie dopuściła się kradzieży dwóch flakonów markowych perfum i wyszła. Zdarzenia zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Po kilku godzinach ta sama kobieta ubrana inaczej ponownie pojawiła się w tym samym sklepie. Tym razem wzięła tylko jedne flakonik perfum i zamierzała z nim wyjść, omijając linie kas. Na drodze stanęła jej jednak kierowniczka sklepu, informując, że nie wyjdzie z tymi perfumami. Po kilku minutach na miejsce przyjechali policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego.

Kobieta przyznała się do kradzieży. Wyjaśniła, że wcześniejsze dwa falkony, które ukradła, sprzedała na bazarze w cenie o połowę niższej niż w drogerii. Myślała, że jej się uda po raz kolejny, ale jak widać, sytuacja potoczyła się inaczej. Policjanci polecili kierowniczce, aby zgłosiła się w komendzie Policji przy ul. Malczewskiego celem złożenia zawiadomienia o przestępstwie oraz przekazania zapisu monitoring. Jednocześnie zatrzymali podejrzaną i po sporządzeniu dokumentacji umieścili ją w policyjnym areszcie. Teraz grozi jej kara do 5 lat więzienia.

podkom. Robert Koniuszy

Powrót na górę strony