Nie zapłacił grzywny, był więc poszukiwany
Mokotowscy dzielnicowi w ramach obchodu rejonu służbowego zatrzymali 40 -latka, który unikał zapłacenia grzywny za wykroczenia polegające na dopuszczeniu do prowadzenia pojazdu wbrew wymaganiom, których dopuścił się w 2019 roku. W związku z tym Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ zamienił mu grzywnę o łącznej wysokości 700 zł na 15 dni aresztu. Policjanci ustalili miejsce pobytu poszukiwanego mężczyzny i dokonali jego zatrzymania. Poszukiwany oświadczył, iż ma możliwość opłacenia grzywny. Po jej opłaceniu zgodnie z dyspozycją sądu został zwolniony.
Wobec poszukiwanego mężczyzny warszawski sąd wydał trzy wyroki, w których uznał go za winnego popełnienia wykroczeń, skazując na łączną karę grzywny w wysokości 700 zł za jeden z czynów z kodeksu wykroczeń. Mężczyzny nie spieszył się jednak, żeby ją opłacić. Wobec powyższego sąd postanowił zamienić ją na 15 dni aresztu. Dzielnicowi w ramach obchodu rejonu służbowego ustalili miejsce pobytu poszukiwanego 40-latka i złożyli mu wizytę. Po przedstawieniu mu podstaw prawnych został on zatrzymany i doprowadzony do komendy Policji przy ul. Malczewskiego. Tam mężczyzna oświadczył, że ma pieniądze w tej kwocie, w związku z tym ma możliwość opłacenia grzywny. Funkcjonariusze umożliwili mu opłacenie kary grzywny. Po okazaniu potwierdzenia dokonania wpłaty na rachunek bankowy sądu policjanci zwolnili go do domu.
podkom. Robert Koniuszy