Unikał zapłacenia grzywny za kilka wykroczeń
Mokotowscy dzielnicowi w ramach obchodu rejonu służbowego zatrzymali 62-latka, który unikał zapłacenia grzywny za pięć wyroków skazujących za wykroczenia, których dopuścił się w 2019 i 2020 roku. W związku z tym Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zamienił jego grzywnę w wysokości 3600 zł na 65 dni aresztu. Kiedy policjanci dowiedzieli się, że mężczyzna jest poszukiwany ustalili jego miejsce zamieszkania a następnie złożyli mu wizytę. Mężczyzna został przewieziony do komendy Policji. Na miejscu oświadczył, że ma możliwość opłacenia grzywny. Funkcjonariusze umożliwili mu realizację sądowych nakazów w urzędzie pocztowym. Po zrealizowaniu przelewu na wskazany rachunek bankowy mężczyzna został z
Wobec poszukiwanego mężczyzny warszawski sąd wydał pięć orzeczeń, uznając go winnym popełnionych wykroczeń. Za cztery wykroczenia, został skazany na grzywnę po 500 zł każdą, a za jedno wykroczenia grzywną w wysokości 1600 zł. Łącznie obwiniony miał do zapłacenia 3600 zł. Nie spieszył się jednak z ich opłaceniem. Wobec powyższego sąd postanowił zamienić ją na 65 dni aresztu.
Dzielnicowi w ramach realizacji czynności służbowych ustalili, że pod jednym z adresów w ich rejonie służbowym, zamieszkuje poszukiwany mężczyzna. W związku z powyższym złożyli mu wizytę. Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że 62-latek faktycznie jest poszukiwany. Został on doprowadzony do jednostki Policji. Po drodze oświadczył, że ma możliwość uiszczenia grzywny. Musi się jednak skontaktować z kimś z rodziny. Funkcjonariusze umożliwili mu kontakt, a następnie opłacenie grzywny. Po zrealizowaniu sądowych nakazów został on zwolniony do domu.
podkom. Robert Koniuszy