Zatrzymali posiadacza i zabezpieczyli kilkadziesiąt gramów kokainy
Policjanci z ursynowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 47-latka podejrzanego o posiadanie środków odurzających. Kierowca zwrócił na siebie uwagę bardzo dynamiczną jazdą. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić czym spowodowany jest taki sposób poruszania się kierowcy. W czasie kontroli mężczyzna siedzący za kierownicą zachowywał się bardzo nerwowo. W trakcie przeszukania pojazdu mundurowi znaleźli w komorze silnika plastikową tubę, przyczepioną na magnez do ramy samochodu. Wewnątrz znajdowało się 66 plastikowych torebek z kokainą. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd, który może go skazać na 3 lata więzienia.
Kilka minut po północy policjanci patrolujący okolicę ulicy Płaskowickiej na warszawskim Ursynowie zauważyli ciemne bmw poruszające się w sposób bardzo dynamiczne. W związku z kradzieżami pojazdów, które zdarzają się w tym rejonie mundurowi postanowili sprawdzić legalność auta oraz kierowcę. Podczas kontroli 47-latek zachowywał się nerwowo, jakby miał coś do ukrycia. Kiedy wywiadowcy zapytali go czy ma przy sobie lub w aucie środki odurzające lub przedmioty, których posiadanie jest zabronione kategorycznie zaprzeczył, ale nie przekonało to mundurowych. W trakcie przeszukania w komorze silnika zauważyli wałek przytwierdzony do ramy pojazdu. Nie będący częścią samochodu. Okazało się, że była to plastikowa tuba przytwierdzona na magnez, owinięta taśmą izolacyjną. Z jej wnętrza mundurowi wyjęli kilkadziesiąt plastikowych woreczków z białą substancją. Narkotester wykazał, że była to kokaina. Całość został zabezpieczona. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających. Tłumaczył się, że narkotyki miał na własny użytek. Teraz będzie miał okazje złożyć wyjaśnienia przed sądem, który może go skazać na 3 lata więzienia.
podkom. Robert Koniuszy