Zatrzymali poszukiwanego listem gończym
Mokotowscy kryminalni zatrzymali 37-latka poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa za przestępstwo nie alimentacji. Mężczyzna został skazany na 182 dni bezwzględnej kary pozbawienia wolności za uporczywe uchylanie się od łożenia na utrzymanie swojego dziecka. Zamiast zapłacić, wolał się ukrywać. Policjanci ustalili, że mężczyzna przebywa w jednym z mieszkań na warszawskich Bielanach. Złożyli mu więc wizytę i po okazaniu listu gończego przewieźli go do policyjnego aresztu. Teraz skazany trafi do zakładu karnego, w którym spędzi najbliższe miesiące.
Po otrzymaniu listu gończego z sądu funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna zamieszkujący wcześniej na jednym z osiedli na warszawskim Mokotowie zmienił miejsce zamieszkania i ukrywa się prawdopodobnie na Bielanach. Po dokładnym ustaleniu budynku, w którym się ukrywa, postanowili się temu przyjrzeć. Około godziny 20.30 po upewnieniu się, że mężczyzna przebywa w jednym z lokali mieszkalnych, złożyli mu wizytę. Zaskoczony poszukiwany okazał dokumenty i oświadczył, że wiedział, iż jest poszukiwany. Funkcjonariusze okazali mu list gończy wydany przez mokotowski sąd i na tej podstawie zatrzymali 37-latka. Został on przewieziony do policyjnego aresztu. Teraz funkcjonariusze przetransportują go do zakładu karnego, w którym spędzi najbliższe miesiące.
podkom. Robert Koniuszy