Tłumaczyła się, że kradła, ponieważ chciała odmienić swoje życie na lepsze
Ursynowscy kryminalni zatrzymali 27-latkę oraz jej 41-letniego wspólnika podejrzanych o kradzieże produktów wartych łącznie około 30 000 zł. Kobieta usłyszała 7 zarzutów. Jej partnerowi udowodniono trzy kradzieże na przełomie listopada i grudnia br. Oboje okradali drogerie na terenie warszawskiego Ursynowa, Wilanowa oraz Piaseczna. Najczęściej przebierali w znanych i drogich markach perfum. Kobieta tłumaczyła się, że kradła, ponieważ miała zamiar odmienić swoje życie, a pieniądze potrzebne były jej na lepszy start. Dobry start cudzym kosztem jednak jej nie wyszedł. Trafiła do policyjnej celi, tak samo jak jej konkubent. Oboje usłyszeli zarzuty. Grozi im kara do 5 lat więzienia.
W trakcie prowadzonego dochodzenia policjanci ustalili operacyjnie, że za sprawą kilku przestępstw popełnionych na terenie znanych sieciowych drogerii w Piasecznie oraz na terenie dwóch warszawskich dzielnic stoi mieszkanka Konstancina Jeziornej oraz zamieszkujący z nią partner. Kobieta kradła sama lub w jego towarzystwie. Oboje uczynili sobie z tego sposób na życie. Kobieta została zatrzymana w okolicach ulicy Romera w Warszawie, kiedy wybierała się po kolejne zakupy. Tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali również jej partnera. Oboje przyznali się do winy. 27-latka wyjaśniła, że towar sprzedawała przypadkowo napotkanym osobom lub na targowiskach za znacznie niższą cenę. Jak ustalili śledczy kobieta wyniosła z siedmiu sklepów artykuły drogeryjne warte około 21 000 zł. Sama przyznała, że zarobiła na nich około 4 000 zł. Jej partner dopuścił się kradzieży produktów wartych blisko 9 000 zł w trzech drogeriach.
Kobieta tłumaczyła się, że kradła, ponieważ miała zamiar odmienić swoje życie na lepsze. Pieniądze potrzebne były jej na lepszy start. Teraz motywy swojego działania będzie mogła przedstawić w sądzie, który może ją oraz jej kohabitanta skazać nawet na 5 lat więzienia.
podkom. Robert Koniuszy/is