Aresztowani za kradzieże w drogeriach
Policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o szereg kradzieży w warszawskich drogeriach. 34-letni obywatel Gruzji i jego o 5 lat straszy kolega od połowy października br., w krótkich odstępach czasu, dopuścili się kradzieży różnego rodzaju artykułów kosmetyczno-higienicznych, między innymi markowych maszynek i wkładów do golenia o łącznej wartości około 10.000 zł. Mężczyźni zostali rozpoznani przez jednego z pracowników drogerii, który powiadomił mundurowych. Obaj podejrzani trafili do policyjnych aresztów. Na wniosek policjantów i prokuratora mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im kara do 5 lat więzienia.
Około 21.00 policjanci zostali skierowani w okolicę ulicy Goworka na warszawskim Mokotowie, gdzie pracownik jednej z drogerii, w której doszło do kradzieży, zauważył dwóch mężczyzn, których rozpoznał jako sprawców. Kilka minut później na miejsce przyjechali nieumundurowani funkcjonariusze. Zgłaszający powiedział, że zauważył i rozpoznał dwóch mężczyzn o śniadej cerze w wieku około 30-35 lat, podejrzanych o kradzież artykułów kosmetyczno-higienicznych o wartości co najmniej 5000 zł w drogerii, w której pracuje.
Mężczyzna powiedział, że szedł za nimi i obserwował ich. Prawdopodobnie obaj weszli do drogerii tej samej sieci przy ul. Puławskiej. Z pewnością poszli tam z tym samym zamiarem. Policjanci zastali obu mężczyzn wewnątrz sklepu. Zostali wylegitymowani. 34-letni Obywatel Gruzji oraz jego straszy krajan, oświadczyli, że nie mają nic wspólnego z wcześniejszymi przestępstwami. Obecnie obaj zamieszkują w Poznaniu i przylecieli samolotem na zakupy. Zgłaszający nie miał wątpliwości, że ci sami mężczyźni zostali zarejestrowani przez kamery sklepowego monitoringu podczas kradzieży. Obaj trafili do policyjnych cel.
Policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonych, przesłuchali zgłaszającego w charakterze świadka, zabezpieczyli zapisy z kamer oraz wykonali szereg innych czynności dochodzeniowo-śledczych, z których bezsprzecznie wynikało, że zatrzymani mężczyźni w okresie od 15 do 28 października 2021 roku dopuścili się, co najmniej czterech kradzieży produktów na kwotę około 10.000 zł.
Obaj usłyszeli zarzuty w uzgodnieniu z mokotowską prokuraturą. Na wniosek policjantów i prokuratora mokotowski sąd zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dwumiesięcznych aresztów. Teraz zasiądą na ławie oskarżonych przed sądem, który może ich skazać nawet na 5 lat więzienia.
podkom. Robert Koniuszy/ea