Chciał ukraść perfumy ale się rozmyślił
Ursynowscy dzielnicowi zatrzymali 34-latka podejrzanego o kradzież oraz usiłowanie kradzieży markowych perfum. Mężczyzna schował pod kurtkę kilka flakonów i chciał z nimi wyjść, ale zorientował się, że jest obserwowany przez ochronę i się rozmyślił. Widzący to pracownik ochrony wezwał policjantów. Funkcjonariusze ustalili, że chciał on ukraść perfumy o wartości 1300 zł. Z zapisu monitoringu wynikało, że kilka dni wcześniej podejrzany wyniósł zapachy o wartości przekraczającej 2500 zł. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Około godziny 15.40 dzielnicowi zostali wezwani do jednej z drogerii przy ul. Puławskiej na warszawskim Ursynowie. Tam według zgłoszenia pracownika ochrony miał dojść do usiłowania kradzieży perfum. Zgłaszający powiedział, że do sklepu wszedł mężczyzna, który zabierał z regału flakoniki i wkładał je pod kurtkę. W pewnym momencie zauważył, że jest obserwowany przez ochroniarza, wyjął perfumy i odłożył je na miejsce.
Mężczyzna został ujęty. Kiedy pracownik ochrony przejrzał zapis monitoringu, okazało się, że ten sam mężczyzna w dniu kilka dni wcześniej dopuścił się kradzieży perfum na około 2500 zł.
Podczas legitymowania i zatrzymania 34-latek przyznał się do tego, że w dniu dzisiejszym chciał ukraść perfumy, ale się rozmyślił. Kilka dni wcześniej nie miał rozterek i faktycznie zabrał z drogerii flakoniki z markowymi zapachami. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
podkom. Robert Koniuszy