Na przesłuchanie przyjechał z kradzionym telewizorem
Wilanowscy dzielnicowi zatrzymali 22-letniego obywatela Uzbekistanu podejrzanego o przywłaszczenie telewizora plazmowego o wartości 1000 zł. Mężczyzna był wezwany do komisariatu w charakterze świadka. Podczas przesłuchania w innej sprawie powiedział policjantowi, że przywłaszczył telewizor z wynajmowanego przez siebie mieszkania i ma go w samochodzie, który zaparkował przed budynkiem. Po przesłuchaniu policjanci zabezpieczyli przedmiot przestępstwa i przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonej. Podejrzany usłyszał zarzuty, za które może zostać skazany na 5 lat więzienia.
Mężczyzna zgłosił się do komisariatu policji około godziny 16.00. Został wezwany jako świadek w jednym z prowadzonych dochodzeń. W trakcie odpowiedzi na zadawane pytania, mężczyzna nagle wysnuł zupełnie inny wątek ze swojego życia. Oświadczył, że w sprawie, w której został wezwany, za wiele powiedzieć nie umie, chce się natomiast przyznać do tego, że dopuścił się przywłaszczenia telewizora z mieszkania przy ul. Burgaskiej na warszawskim Mokotowie. Dodał, że telewizor ma w samochodzie, którym przyjechał na przesłuchanie.
Po przesłuchaniu czynnościami zajęli się dzielnicowi. Zabezpieczyli przywłaszczony przedmiot, zatrzymali podejrzanego 22-latka, po czym ustalili osobę pokrzywdzoną, od której przyjęli zawiadomienie. Po czynnościach mężczyzna został ponownie przekazany śledczym, którzy przedstawili mu zarzuty, za które teraz sąd może go skazać nawet na 5 lat więzienia.
podkom. Robert Koniuszy/is