Mokotowscy dzielnicowi zatrzymali poszukiwaną przez sąd
Dzielnicowi w ramach obchodu rejonu służbowego zatrzymali 53-latkę, która unikała zapłacenia 4500 zł grzywny za wykroczenie, którego dopuściła się w 2018 r. W związku z tym Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zamienił jej grzywnę na 30 dni aresztu. Po otrzymaniu sądowego nakazu policjanci ustalili, gdzie przebywa obwiniona. Kobieta została formalnie zatrzymana. W trakcie czynności wyraziła wolę opłacenia grzywny. Po realizacji sądowego postanowienia została zwolniona.
Wobec poszukiwanej kobiety sąd wydał orzeczenie i uznał ją winną za wykroczenie opisane w ustawie o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, którego dopuściła się w 2018 roku. Mokotowski sąd orzekł wobec niej grzywnę w wysokości 4500 zł. Jak wynikało z ustaleń, obwiniona nie miała zamiaru jej opłacić. Wobec powyższego sąd postanowił zamienić karę pieniężną ją na 30 dni aresztu. Kilka dni przed zatrzymaniem dzielnicowi otrzymali nakaz jej zatrzymania.
Ustalili, że poszukiwana przebywa w jednym z mieszkań przy ulicy Malczewskiego na warszawskim Mokotowie. Pojechali, więc tam około 9:30 i zatrzymali ją. W trakcie realizowania czynności kobieta oświadczyła, że ma taką ilość pieniędzy i opłaci grzywnę.
Funkcjonariusze umożliwili jej realizację sądowego nakazu w urzędzie pocztowym. Po zrealizowaniu przelewu na wskazany rachunek bankowy policjanci zwolnili ją do domu.
podkom. Robert Koniuszy/ea