Aktualności

Przywłaszczonym rowerem miejskim pojechał na spotkanie przy piwie

Data publikacji 13.08.2021

Policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 52-latka podejrzanego o przywłaszczenie roweru miejskiego. Mężczyzna przyjechał nim na spotkanie z kolegami, podczas którego spożywali piwo w miejscu niedozwolonym. Tłumaczył się, że znalazł jednoślad w zaroślach przy ul. Chełmskiej i miał go odstawić do stacji dokującej. Tymczasem rower figurował w systemie jako utracony od 11 dni. Podejrzany i jego trzej koledzy zostali pouczeni za spożywanie alkoholu wbrew zakazowi. On sam trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Kilka minut po godzinie 18:00 mundurowi zostali skierowani na ulicę Polkowską, gdzie zebrało się 4 znajomych na konwersację przy piwie. Ich obecność w tym miejscu z puszkami alkoholu w ręku oraz soczysta gwara podwórkowa nie pasowała mieszkańcom, dlatego poprosili policjantów o interwencję. Podczas interwencji zebrani tam panowie przeprosili za swoje zachowanie, zobowiązując się do opuszczenia miejsca i zaprzestania piwa, za co zostali pouczeni. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić miejski rower, na którym siedział 52-latek. Mężczyzna powiedział, że jednoślad, którym przyjechał, znalazł przy ul. Chełmskiej. Leżał w zaroślach. Nie pobierał go ze stacji dokującej. Po sprawdzeniu na infolinii okazało się, że rower figuruje w systemie jako utracony od kilkunastu dni. Mając uzasadnione podejrzenie, że mężczyzna go przywłaszczył, został on zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli przedmiot przestępstwa, a podejrzanego mężczyznę umieścili w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał on zarzuty, za które może zostać skazany na 5 lat pozbawienia wolności.

podkom. Robert Koniuszy/mg

Powrót na górę strony